Wiele osób, które decyduje się na budowę domu, chce mieć w swoim salonie kominek. Jednak czasem nie jest to projektowo oraz technologicznie możliwe. W ostatnim czasie na rynku ponownym zainteresowaniem cieszą się piece zwane potocznie przez wielu kozami.
Kiedy kominek wolnostojący a kiedy piec koza?
Jednak czy jest to godne zastępstwo kominka? Zacznijmy od porównania pierwszej cechy, jaką jest wielkość kominka i pieca. Kominek poprzez swoja budowę jak i rozbudowane instalacje zajmuje po prostu więcej miejsca. Weźmy pod uwagę piece wolnostojące oraz kominek wolnostojący, to wiadomo, że kominek zajmie o wiele więcej miejsca, gdyż na niego składa się wkład kominkowy jak i cała obudowa, a piec? To po prostu piec. Wielu producentów w drzwiczkach takich pieców montuje szybę hartowaną, dzięki czemu możemy również cieszyć się pięknym widokiem palącego się drewna lub też innego paliwa.
Właśnie dlatego często nazywa się je kozy kominki, bo dzięki profesjonalnemu podejściu producentów nawet swoim wyglądem nie różnią się od kominków. Jednak taki kominek koza wielkością przypomina mniejsze kominki ekologiczne jak te na gaz czy biokominki. Jak już zostało wspominanie kominki mają rozbudowaną całą swoją instalację w tym tą, która odpowiada za odprowadzanie spalin, w przypadku piecyków, tak nie jest. Dlatego piece kozy również łatwiej jest montować, a co również jest zaletą, także czas montażu jest o wiele szybszy. Piece kozy, ze względu na mniej skomplikowana budowę, jak i swoje rozmiary są lżejsze. Więcej takie rozwiązanie, jest dobrą opcja dla osób mieszkających na wyższych kondygnacjach, gdzie montaż kominka ze względu na obciążenie jest po prostu niemożliwy.
Piece kozy bardzo często są wyposażone w specjalny blat na wierzchu, dzięki czemu można podgrzewać na nim rożne rzeczy, co na pewno pozwoli na zaoszczędzeniu energii. Jednak, podobnie jak w przypadku kominka, piecyk służy jedynie do dogrzewania pomieszczenia w którym się znajduje, i niestety nie może być wykorzystywany do ogrzewania całego domu lub mieszkania. Obecnie w przypadku kominków taka możliwość istnieje, jednak co do piecyków, to na razie nie opracowano technologi, która by pozwalała na ogrzewaniu całego domu lub mieszkania takim piecykiem. Wiadomo, ze wybór tego, czy piecyk wolnostojący godnie zastąpi kominek jest w kwestii gustu.
Oba przypadki mają zarówno swoje zalety jak i wady. Więc, to na co się zadecydujemy zależy od nas samych, od tego co będzie się nam podobało, jak i od wartości całej instalacji, bo w obecnych czasach również i na to wiele osób zwraca swoją uwagę.
